43 Likes, 0 Comments - Art Bookstore MNW (@artbookstoremnw) on Instagram: “Jak inaczej przekonać dzieci i nastolatków do poznawania historii niż przez czarny humor, okrutne…”
Czarny humor śmieszne żarty, Śmieszny czarny humor, Czarny humor kawały, Czarny humor śmieszne dowcipy, Czarny humor żarty, Czarny humor śmieszne kawały, Czarny humor, Czarny humor dowcipy Aby w pełni wykorzystać możliwości serwisu: WŁĄCZ obsługę JavaScript, oraz WYŁĄCZ wszelkie programy blokujące treść np.
Czarny humor, Śmieszny czarny humor, Czarny humor śmieszne żarty, Czarny humor śmieszne dowcipy, Czarny humor żarty, Czarny humor dowcipy, Czarny humor śmieszne kawały, Czarny humor kawały Aby w pełni wykorzystać możliwości serwisu: WŁĄCZ obsługę JavaScript, oraz WYŁĄCZ wszelkie programy blokujące treść np.
Vay Tiền Nhanh Chỉ Cần Cmnd. cze06 Tags Related Posts Share This Posted on cze 6, 2021 in Inne Czarny humor to wysokie IQ – Okazuje się, że ci, których śmieszy czarny humor mają o wiele wyższe IQ, niż ci, których on nie śmieszy. Inteligencja, jak się okazuje, jest nam potrzebna także w tym, żeby docenić żarty, które są bardziej złożone i mają ukryty kontekst. Czarny humor jest tego najlepszym przykładem, a ja się zastanawiam, jakby takie badania wypadły, kiedy badalibyśmy autoironię. Czarny humor to wysokie IQ Śmieszy cię czarny humor? To znaczy, że jesteś inteligentny Ludzie z wyższym IQ lubią czasem pośmiać się z mocnych żartów, które niektórzy określają jako rasistowskie, okrutne lub szowinistyczne. Cóż, okazuje się, że inteligentne osoby po prostu tak mają. Dlaczego najpierw powinno się zabić żonę a dopiero później teściową? Bo najpierw obowiązek, a potem przyjemność. Jeśli rozśmieszył cię ten żart, to możesz sobie pogratulować – prawdopodobnie masz wysokie IQ. Zgodnie z najnowszymi wynikami badań, ludzie, których śmieszą takie żarty, mają wyższe IQ niż ci, którzy uważają je za niesmaczne. Wyniki opublikowano w czasopiśmie Cognitive Processing. Badania przeprowadzono na Uniwersytecie Medycznym w Wiedniu na ponad półtora tysiącu osób – mężczyzn i kobiet o średniej wieku około 33 lata. Pierwszy test dotyczył wysokości IQ. Następnie zaprezentowano im 12 niemieckich bajek – wszystkie o czarnym humorze – po czym rejestrowano ich reakcje. Okazało się, że ludzie, którzy pozytywnie reagowali na tego typu bajki, mieli nie tylko lepsze wyniki z testu IQ, ale także wykazali mniejszą skłonność do agresywnych zachowań. Byli też mniej podatni na negatywne nastroje i mieli wyższe wykształcenie. Patrzyli również na życie bardziej optymistycznie. Natomiast ci, którzy nie lubią czarnego humoru, mieli IQ niższe niż przeciętne. Większa była ich skłonność do agresji i byli bardziej podatni na negatywne nastroje. Chodzi o to, że czarny humor jest humorem złożonym. Ci, którzy potrafią przejrzeć przez ponure „okładki” tych żartów, takie jak śmierć czy choroby i zobaczyć złożoność językową dowcipu, mają lepiej wykształcone procesy poznawcze. Jeśli więc śmiejesz się z żartów kpiących ze śmierci lub dramatycznych wydarzeń, to nie znaczy, że jesteś zły – po prostu masz wyższe IQ! PAULINA PADZIK #humor
Śmieszy cię czarny humor? To znaczy, że jesteś inteligentny Ludzie z wyższym IQ lubią czasem pośmiać się z mocnych żartów, które niektórzy określają jako rasistowskie, okrutne lub szowinistyczne. Cóż, okazuje się, że inteligentne osoby po prostu tak mają. Dlaczego najpierw powinno się zabić żonę a dopiero później teściową? Bo najpierw obowiązek, a potem przyjemność. Jeśli rozśmieszył cię ten żart, to możesz sobie pogratulować – prawdopodobnie masz wysokie IQ. Zgodnie z najnowszymi wynikami badań, ludzie, których śmieszą takie żarty, mają wyższe IQ niż ci, którzy uważają je za niesmaczne. Wyniki opublikowano w czasopiśmie Cognitive Processing. Badania przeprowadzono na Uniwersytecie Medycznym w Wiedniu na ponad półtora tysiącu osób – mężczyzn i kobiet o średniej wieku około 33 lata. Pierwszy test dotyczył wysokości IQ. Następnie zaprezentowano im 12 niemieckich bajek – wszystkie o czarnym humorze – po czym rejestrowano ich reakcje. Okazało się, że ludzie, którzy pozytywnie reagowali na tego typu bajki, mieli nie tylko lepsze wyniki z testu IQ, ale także wykazali mniejszą skłonność do agresywnych zachowań. Byli też mniej podatni na negatywne nastroje i mieli wyższe wykształcenie. Patrzyli również na życie bardziej optymistycznie. Natomiast ci, którzy nie lubią czarnego humoru, mieli IQ niższe niż przeciętne. Większa była ich skłonność do agresji i byli bardziej podatni na negatywne nastroje. Chodzi o to, że czarny humor jest humorem złożonym. Ci, którzy potrafią przejrzeć przez ponure „okładki” tych żartów, takie jak śmierć czy choroby i zobaczyć złożoność językową dowcipu, mają lepiej wykształcone procesy poznawcze. Jeśli więc śmiejesz się z żartów kpiących ze śmierci lub dramatycznych wydarzeń, to nie znaczy, że jesteś zły – po prostu masz wyższe IQ!
Humor czarny jak smoła! Facet wyjeżdżając na wczasy zostawił swojemu przyjacielowi kota, żeby ten nim się opiekował. Wczasowicz dzwoni po tygodniu z wakacji i pyta się przyjaciela jak tam jego kot. - No stary... Niestety przykro mi, ale Twój kot zdechł. - Ehhh, musiałeś tak walić prosto z mostu? Przez ciebie będę miał zepsutą resztę urlopu. Mogłeś mi powiedzieć, że kot siedzi na dachu i nie chce zejść. Później zadzwoniłbym za dwa dni i Ty byś powiedział, że spadł z dachu i leży u weterynarza połamany, a kiedy zadzwoniłbym za kolejne dwa dni powiedziałbyś, że mimo największych wysiłków weterynarza mój kociak zdechł... No ale cóż stało się, powiedz mi lepiej co tam u mojej mamy? - No więc widzisz... Mama siedzi na dachu i nie chce zejść... Udostepnij Stały link Jan Kochanowski siedzi pod lipą i cierpi, bo już od dłuższego czasu nie miał natchnienia. Wtem zobaczył unoszącą się nad nim muzę i woła: - Wena! Wena! chodźno tutaj! Weż mi coś podpowiedz, bo mnie skręci. Dzieciaki w szkole nie będą miały się o czym uczyć jak czegoś nie napiszę. Wena pochyliła się do ucha i coś zaszeptała. A Janek na to: - Spadaj, to już było! Wymyśl coś lepszego. Wena znów się nad nim pochyliła, zaszeptała, a Kochanowski znowu: - Wena nie cuduj tylko coś wymyśl, bo ci przywalę. Muza znów się nad nim pochyliła i znów zaszeptała. Na twarzy Kochanowskiego zajaśniał uśmiech i mówi: - Ty wiesz co, że to może być dobre. Z błyskiem w oku krzyczy spod lipy w stronę dworu: - Urszulka! Chodźże prędziutko do tatusia... Udostepnij Stały link - Tato, czy ja jestem adoptowany? - K*rwa, synek, co ty?! Myślisz, że bym Cię wybrał?! Udostepnij Stały link Żona prosiła mnie, żebym jej przyniósł szminkę. Przez pomyłkę podałem jej klej w sztyfcie. Chyba ciągle jest obrażona, bo nadal się nie odzywa... Udostepnij Stały link "Nie dotykać!" - musi być jedną ze straszniejszych rzeczy do przeczytania w języku Brailla... Udostepnij Stały link - Mamusiu, mamusiu! mogę ciasteczko? - Ależ oczywiście synku weź sobie, leżą na stole. - Mamusiu, mamusiu ale ja nie mam rączek. - Nie ma rączek, nie ma ciasteczek. Udostepnij Stały link Małego niedźwiadka Aleksa uniosła kra na środek morza. Pewnie by umarł z głodu i chłodu, gdyby lodołamacz "Arktyka" nie wkręcił go w śrubę... Udostepnij Stały link Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu. Kobieta krzyczy przerażona: - Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję! Na to morderca: - No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam... Udostepnij Stały link Mała Zosia siedziała w ogrodzie zasypując dołek, kiedy przez siatkę zajrzał sąsiad. Zainteresował się, co porabia dziewczynka: - Co tam robisz Zosiu? - Moja złota rybka właśnie umarła - odpowiada Zosia, nie spoglądając nawet w stronę sąsiada - właśnie ją grzebię. - To bardzo duża dziura jak na złotą rybkę, nie uważasz ? - dziwi się sąsiad. - To dlatego, że rybka jest wewnątrz twojego durnego kota. Udostepnij Stały link Antoni stłukł lustro i strasznie się zmartwił, że czeka go siedem lat nieszczęść. Jak się okazało niepotrzebnie – jeszcze tego samego dnia rozjechała go ciężarówka. Udostepnij Stały link Idzie facet chodnikiem, patrzy, a na murze wielki napis: "Uwaga! Gwałcą". Sytuacja kilka razy się powtarza. Po jakimś czasie na chodniku widzi jakieś małe literki. Schyla się, a tam kolejny napis: "Ostrzegaliśmy...". Udostepnij Stały link Mama do Jasia: - Jasiu! Nie huśtaj dziadziusia! - Jasiu słyszysz?! - Jasiu, przestań natychmiast!!! - Jasiu, nie po to dziadziuś się wieszał, żebyś go teraz huśtał! Udostepnij Stały link Pan Nowak udał się do szpitala po wyniki badań żony. Pracownik szpitala mówi: - Bardzo nam przykro, ale mieliśmy tu trochę zamieszania i niestety wyniki pańskiej żony wróciły z laboratorium razem z wynikami jakiejś innej pani Nowak i teraz nie wiemy, które są które. Szczerze mówiąc, ani te, ani te nie są nadzwyczajne. - Co to znaczy? - Jedna z pań ma Alzheimera, a druga uzyskała pozytywny wynik testu na AIDS. - Ale chyba badania można powtórzyć?! - Teoretycznie można, ale te badania są bardzo drogie, a Narodowy Fundusz Zdrowia nie zapłaci za dwa testy dla tego samego pacjenta. - To co ja mam robić? - Narodowy Fundusz Zdrowia zaleca w takiej sytuacji, by zawiózł Pan żonę do śródmieścia i tam zostawił. Jeżeli trafi sama do domu, po prostu proszę zrezygnować ze współżycia. Udostepnij Stały link Pewnego wieczoru lord John wpada na herbatkę do lorda Toma. Siedzą i piją w milczeniu, aż John pyta: - A gdzie lady Mary? - Lady Mary leży na górze - odpowiada lord Tom. - W takim razie wpadnę do niej na chwilę - mówi, wstajac lord John. Wchodzi po schodach i znika w jednym z pokoi. Po dłuższej chwili wraca, dyskretnie poprawia garderobę i siada w milczeniu naprzeciw lorda Toma. Rozmowa nie klei się, więc unosi filiżankę do ust i łyka odrobinę herbaty. Po czym, wykrzywiając się z niesmakiem, mówi: - Zimna jakaś! Na to lord Tom odpowiada z flegmą: - No cóż, nic dziwnego, już trzy dni jak nie żyje... Udostepnij Stały link
okrutne żarty czarny humor